I czas mija. Dla wielu znów pora by pójść do szkoły. Nie ma się co martwić, parafrazując nieco powiedzenie starożytnych Rosjan z upalnej i uroczej Syberii: Ino 10 miesięcy szkoły, a później to już wsio wakacje. Jest nadzieja! Dzisiaj post jedynie fotograficzny. Bez zbędnych słów. Wspomnienie początku wakacji. Kwitnące maki, słońce o widocznie letnich promieniach. Złota godzina i delikatna mgiełka. Sesje w plenerze mają to do siebie, że powodują alergie, ale jak widać - można ją wykorzystać w efektowny sposób ;-) Tyle tytułem wstępu. Poniżej serwujemy maki na spokojną noc!
Helios czy jakieś inne szkiełko? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zdjęcia robione obiektywami 50mm 1.4D i 50mm 1.8G, a Helios nam tylko sprzyjał jak widać po świetle ;-) Pozdrawiamy!
UsuńWspaniałe kadry <3
OdpowiedzUsuń