środa, 5 września 2018

Karolina i Robert

To wesele zapamiętamy na długo. Wspaniała zabawa i energiczna biesiada, podczas której bawili się dosłownie wszyscy goście, a nawet my! Takiej atmosfery się nie zapomina. Przed weselem- absolutnie najbardziej oryginalna bramka dla Pana Młodego tuż przed domem swojej przyszłej żony. Później wzruszające błogosławieństwo i piękny ślub. A na sam koniec tylko oni w pięknej scenerii Kazimierza Dolnego. 












   





   




   


















   







   















































   









   
























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz